wtorek, 30 grudnia 2014

Inspiracje - Propozycje urządzenia mieszkania:)

W ostatnim czasie dużo czytam i oglądam w internecie a także w gazetach inspiracji dotyczących urządzenia mieszkania. 

                                    Oto kilka które najbardziej mnie urzekły;)

58db570f285eb90006b3e504569bb1a5
Świąteczne!<3
pinterest.com
cc153b64881285c1008e8984af04b601

2c2ce16f7194a12839948ddcbaec7ad4

8f859c491d14d1b9c4d188a6cb28e74b
uwielbiam kwiatki storczyki<3
pinterest.com
9360d95db8f70584a1929078db13455e
theofficestylist.com
86f053fe438eae8d5e8688b74afc2113

ładny pokój ;&gt;

...
                                                         

Święta ,święta i po świętach!;)

Witam wszystkich serdecznie!;)

Co tam u was słychać i jak minęły wam święta?
    Mi święta minęły bardzo szybko i dosyć przyjemnie . no może po za kilkoma elementami , których brakowało do pełni szczęścia. Wigilię spędziłam w gronie najbliższej rodziny.;)
W pierwszy dzień świąt byłam u mojego chłopaka , a w drugi dzień świąt on był u mnie ;D




czwartek, 4 grudnia 2014

Urodziny i kino:)

Hej co tam u was? Ostatnio nie wchodziłam dość dawno na bloga , ale to z racji  nadmiaru obowiązków.
Klasa maturalna , zobowiązuje. Wiele nie dokończonych zadań , należy zakończyć.

Do rzeczy:
W niedziele były urodziny mojego chłopaka. ;)
Z racji tego byłam zaproszona do niego na urodzinowy obiad , który przedłużył się do wieczora.
Na te urodziny nie miałam wyjątkowo co mogę podarować mojemu chłopakowi.
W ostateczności zadecydowałam że kupię czapkę ( na nadchodzące zimę się przyda) i czekolada , a później pójdziemy do kina.
Film który wybrałam to; Dzień dobry , Kocham Cię ! <3


To bardzo fajny film szczerze polecam!:)
Do zobaczenia;)
Papa;)

wtorek, 19 sierpnia 2014

Z serii wakacyjne kino.;)





W Kołobrzegu nie tylko udało mi się dotrzeć na plaże lub do centrum miasta , ale tez do kina.:)
Razem z moim chłopakiem wybraliśmy się do na film ,, Step up 5,, :)
To opowieść o młodych ludziach , którzy kochają taniec.


 
                                

Kołobrzeskie wakacje!:)

A to drugi post i nieco dłuższa podróż i już nie na dwa dni jak na film Yves Saint Laurent do Łodzi a do Kołobrzegu. W Kołobrzegu byłam już dłużej znacznie dłużej z podróżą byłam 9 dni!:)
Myślałam że to bardzo długo jak na Polskie Morze , ale się myliłam Kołobrzeg to miasto nie do zwiedzenia!:) No może do zwiedzenia , ale nie w tydzień i chyba w dwa też nie.
Kołobrzegowi postanowiłam poświęcić nie co więcej uwagi. Mam na celu wydać serie postów o moich wakacjach w tym mieście. 

Pierwszy dnień w Kołobrzegu.

Droga była długa . W podróży byłam niemal cały dzień. Jechałam pociągiem, ale nie z przymusu z wyboru.
Uwielbiam jazdę pociągiem.
Wyjeżdżałam z Łodzi- następnie przesiadka w Poznaniu i Kołobrzeg <3
Jechaliśmy 5 godzin do Poznania i z Poznania do Kołobrzegu 5 godzin co daje 10 godzin!:)
Około godziny 20 byliśmy w Kołobrzegu gdzie czekał na nas(ja i mój chłopak.) Pan u którego wynajmowaliśmy pokój. Następnie przewiózł nas do Villi a przy okazji obwiózł nas po mieście.
Byłam mile zaskoczona pokoje w internecie wyglądały gorzej niż w rzeczywistości. Wydawało mi się ze zdjęć że będzie to zwykły pokój a okazał się przytulnym miejscem w dodatku mieliśmy 5 minut do Morza!
Już po krótkim za klimatyzowaniu się w pokoju polecieliśmy nad Morze.
Niesamowity widok i odczucia.;)



Holiday:))



Hej:)
Co tam u  was słychać ? Jak tam mijają wam wakacje?
Mi w te wakacje udało się zrealizować dwa no może trzy większe wyjazdy.
Pierwszy wyjazd miałam już na początku wakacji.
W pogoni za przygodą bez totalnej znajomości miasta razem z przyjaciółka wybrałyśmy się na super film,
który nosi tytuł: Yves Saint Laurent.


Film ten to dokument który opowiada o życiu słynnego projektanta mody. W filmie widzimy wzloty i upadki Sainta Laurenta. Akcja toczy się w Paryżu. Projektant mający zaledwie 21 -lat  projektuje swoją pierwszą kolekcje dla domu mody Diora. Efekt jest oszałamiający cały Paryż pada u jego stóp. ,,YSL,, to młody geniusz, który potrafił walczyć o swoje marzenia. Na razie tyle o tym filmie może kiedyś napisze coś więcej.















wtorek, 20 maja 2014

Wiosna!!;)

Hej;) Witam wszystkich serdecznie;))

                                  

Ostatnio obecność na moim blogu bije rekordy, a jak spojrzałam na datę ostatniego posta ashh się przeraziłam . Ostatni raz byłam na blogu 1 kwietnia to dopiero nie zły żart.;)
Na ale jestem;) W tym czasie bardzo dużo się działo, bywało bardzo dużo miły i przyjemnych chwil, jak i dużo stresu i nowych sytuacji w  których nie było mi się łatwo odnaleźć, ale na szczęście wszystko za mną.
 W czasie od ostatniego postu w moim życiu sporo się wydarzyło:
* przeżyłam bardzo piękne święta
*ostatnio odwiedziłam moją prababcie  w dodatku z moim chłopakiem
*miałam urodziny już 19-naste.;)
*spotkałam się z moją przyjaciółką.

szafirki;)

wtorek, 1 kwietnia 2014

hej:*
Od dzisiaj w domu mam malowania a co się z tym wiąże duże zamieszania a później porządki.
Dzisiaj rano wstałam dość późno porównując to jak wstaję we wtorki. W sumie wyszykowałam się do szkoły i pojechałam do miasta. Na samym początku poszłam do butiku i kupiłam sobie super bluzkę.
Następnie spotkałam się z Ania załatwiłyśmy parę spraw...i poszłyśmy do parku pogadać.
O 12.40 do 16;05 miałam lekcje w szkole było w miarę jedyny plus to to że nie mieliśmy żadnych kartkówek i sprawdzianów. Następnie spotkałam się z moim chłopakiem pochodziliśmy po mieście , pogadaliśmy nawet byliśmy razem na zakupach i kupiłam sobie czarną kredką do oczu.;)

ja...<3

taki tam kolaż ze zdjęć.<3

sobota, 15 marca 2014

Chodź dzisiaj Sobota opisze Poniedziałek

Hej dzisiaj jest Sobota ,ale opisze Poniedziałek.Ten dzień był wyjątkowo inny lekcje
 skończyłam nie o 16, a o 13;) Razem z klasą poszliśmy na Uniwersytet , gdzie mieliśmy w wykład z posłem. Okazało się że na tym samym wykładzie miał być mój chłopak i w sumie był w Uniwersytecie ale dla jego klasy zabrakło miejsca. Mój chłopak skończył lekcje już o 11 , ja z Uniwersytetu wyszłam o 13.;) Spotkałam się  z moim chłopakiem, zjedliśmy  u niego obiad i postanowiliśmy  to popołudnie  spędzić inaczej. Wzięliśmy auto od jego dziadka i pojechaliśmy nad Zalew .<3 Było super, pogada była świetna niczym wiosna.:) Razem poszliśmy na molo, siedzieliśmy na plaży , szliśmy wzdłuż zalewu bardzo mi się podobało. Oby więcej takich dni.;) A na koniec gdy wróciliśmy do miasta mój chłopak zabrał mnie na Shake czekoladowego mojego ulubionego do Macdonalda i na lody Mcflurry. ;)

Zalew <3


poniedziałek, 10 marca 2014

kilka dni wstecz!;)

Hej;)

 Dzień kobiet.;)

Ten dzień zaczął mi się dość nietypowo a to za sprawą tego że pokomplikowałam totalnie plany mojego faceta.;) Byłam taka ciekawa i dociekliwa że odwaliłam niezła szopkę i powiedział mi co planował. I musza przyznać z niego to prawdziwy romantyk<3 Tego dnia kupiłam sobie tusz do rzęs byłam na rynku i miałam kupić sobie skórzana spódniczkę, ale tego nie zrobiłam bo leżała na mnie fatalnie . Później pojeździliśmy po mieście byliśmy u mojego chłopaka w domu i na cmentarzu u naszych bliskich. Zaraz przed południem byliśmy u mnie.Mój chłopak nawet dał kwiatki mojej mamie.Patrzcie jak się plusy zdobywa.:)

Moje kochanie <3

piątek, 28 lutego 2014

Inspiracja kulinarna Włoski kociołek błyskawiczny! ;)



Hej;)
Ostatnio coraz bardziej bawi mnie zabawa w kuchni w gotowanie . Jak kiedyś nie było to dla mnie tak interesujące lecz zwykła normalną czynności tak teraz zaczynam czerpać z tego wiele przyjemności.
W ostatnim czasie udało mi się przygotować :
*  razem z moim chłopakiem lasagne ;)
*  razem z mamą sałatkę Gyros
*  tortille
*  placek ziemniaczany z kiełbasą i żółtym serem

ALE TAKŻE ZAINSPIROWAŁ MNIE WŁOSKI KOCIOŁEK BŁYSKAWICZNY 

Włoski kociołek błyskawiczny: 4 szklanki bulionu(250ml), 2łyżki oliwy, 35dag makaronu fettuccine (wstążki), 25dag mrożonego szpinaku, puszka pomidorów z puszki(bez skóry, krojonych), jedna średnia cebula, 4ząbki czosnku, pół łyżki suszonej bazylii, pół łyżki suszonego oregano, 1/4łyżki suszonej czerwonej papryki, świeżo zmielony pieprz, 10dag sera feta.

Źródło: indulgy.com

Oto przepis:

Włoski kociołek błyskawiczny: 4 szklanki bulionu(250ml), 2łyżki oliwy, 35dag makaronu fettuccine (wstążki), 25dag mrożonego szpinaku, puszka pomidorów z puszki(bez skóry, krojonych), jedna średnia cebula, 4ząbki czosnku, pół łyżki suszonej bazylii, pół łyżki suszonego oregano, 1/4łyżki suszonej czerwonej papryki, świeżo zmielony pieprz, 10dag sera feta.


Przepis zaczerpnęłam ze strony : http://zszywka.pl/  strona jest świetna polecam można tam obejrzeć wiele ciekawych rzeczy dotyczących różnych dziedzin życia.:)

Niespodzianka.;)

Hej co tam u was?
U mnie wszystko ok.;) Dzisiaj miałam fajny poranek ponieważ nie musiałam wstawać zaraz po 5 bo nie miałam zerówki na 7;10.;) Lekcje zaczęłam o 8;55 a skończyłam o 13;25 . W szkole było nawet całkiem w porządku  poza zbędnymi ocenami . Na chemii zaczęliśmy nowy temat , ale nie będę o tym opowiadać. Potem dwa Polskie omawialiśmy ,,Ludzi bezdomnych,, i dwie matematyki.;)
Po szkole poszliśmy z moją koleżanką do centrum i do jej mamy sklepu. Zaraz potem przyszedł mój chłopak , i tu jest moje zaskoczenie. Wchodzi do sklepu nawet się nie spodziewałam i przynosi dla mnie róże, tak bez okazji.;) Szczerze mówiąc jednym słowem zaskoczył mnie. Razem pojechaliśmy na cmentarz i do niego do domu.;) Do domu wróciłam ok 17;30;)


co prawda nie jest to zdjęcie róży z dzisiaj ale też jest piękna.;)
Papa;)
Wszystkiego dobrego! ;) Wam też życzę takiej osoby , co was nie jeden raz zaskoczy pozytywnie.;)))

czwartek, 27 lutego 2014

Tłusty czwartek!;D





Hej!;*
Dzisiaj mamy Tłusty czwartek.;) Ile pączków zjedliście? Bo ja prawie trzy...Jednego miałam z pobliskiej cukierni obok  szkoły , drugiego od klasy i pół trzeciego własnej roboty mojej mamy znajomej zresztą mojej też;)...mniam i pączka z prawdziwego zdarzenia czwartego też pół....;) Podsumowując zjadłam trzy pączki.;)


mniam! Faworki też je uwielbiam...;D

        Papa;) Trzymajcie się!;)

piątek, 21 lutego 2014

Rozpędzeni prosto w stronę słońca...;)

                                                   


Witam was wszystkich!:*
Ja nie mogę kiedy ja tu ostatni raz byłam....M.A.S.A.K.R.A....Ale witajcie jestem....
Dzisiejszy dzień w szkole minął mi całkiem przyjemnie ok 8 osób była ode mnie z klasy na Jacku Strongu . Ja byłam w szkole ,lekcje skończyłam o 12:30 pogadałam z przyjaciółkami , następnie była u koleżanki w sklepie i u mojego chłopaka o około godziny 17 miałam jazdy...;) (ale o tym może lepiej nie bd pisała). Jak do tej pory miałam trzy jazdy po dwie godziny czyli sześć godzin plus parę wykładów. Pierwsza jazdę miałam 09.02.2014 roku....zaś pierwszy wykłam a raczej spotkanie z instruktorem 23.01.2014 r .
                                                    Air force ;)
converse

piątek, 17 stycznia 2014

Ferie!(:

hej;)
C o tam u was słychać?Dzisiejszy dzień rozpoczęłam dość wcześnie obudziłam się około godziny 5.20 jednak nie mogłam tak szybko podnieść się z łózka. Wstałam o 5.45 i szybko wyszykowałam się do szkoły i poleciałam na busa na ,którego ledwo zdążyłam . W szkole pierwsze trzy lekcje minęły szybko w dodatku trzecia była chemia,której nie mieliśmy. Później dwie godziny Polskiego.Na jednej lekcji omawialiśmy lekturę pt.  "ZBRODNIA I KARA", a na drugiej studniówkę, z którą był nie lada problem w klasie. Następnie dwie godziny matematyki te lekcje tak szybko jednak nie minęły ale już o 13 czekał na mnie chłopak w szkole. Razem potem poszliśmy na małe zakupy i zwiedziliśmy parę marketów takich jak:Biedronka.:),Lidl i Kaufland.;) Przy okazji zajrzałam do przychodni gdzie mam wybrać się do lekarza na badania zanim pójdę na prawko.:) Po całym obiegu po mieście poszliśmy do domu mojego chłopaka.:)
Około 18;) byłam już w domu.;)
A tak w ogóle od dzisiaj rozpoczynam ferie zimowe!.;)
Z Anią<3

a oto kolczyki,które ostatnio dostałam od Simony.:) Są świetne.:)