Dzisiejszy dzień zleciała mi w całkiem dobrym humorze. Co
prawda musiałam wstać o 6 a to mi się w ogóle
nie uśmiechało ale jakoś przeżyłam. Muszę przyznać ze podratowałam się
kubkiem kawy i było ok. Od samo rana w szkole było mi jakoś do śmiechu. W szkole z klasy byłam
pierwsza ale po jakiś paru minutach przyszedł mój kolega, który rozbawił mnie
na cały dzień, oprócz tego spotkałam koleżankę z gimnazjum. Lekcje mijały w
miarę szybko w dodatku nie mieliśmy przedostatniej godziny lekcyjnej czyli
chemii. W związku z tym że nie było tej lekcji większość klasy wyszła legalnie
ze szkoły zostałyśmy tylko ja i moja koleżanka.;-/Na szczęście przyszła nasza
nauczyciela od niemieckiego i widzą ile nas zostało na lekcji puściła nas
wcześniej do domu.;-)Po szkole poszłam z koleżanką do mdku.;-)Aby odebrać od
naszej pani od fotografii pendriva ze zdjęciami na konkurs. Niestety pendrive
się nie otworzył co dziwne.Byłam w Wedlu i kupiłam cukierki-kukułki.Pochodziłam trochę po mieście i przyjechałam do
domu. W domu zjadłam obiad i Niewinem co mnie nagle naszło chwyciłam za gitarę zaczęłam
grać jak jakaś oszalała(a raczej udawać ze gram bo moje gra na gitarze mi za
bardzo nie wychodzi…;-/) Po pewnym czasie wyszłam z domu na spacer z moją
przyjaciółką . Przeszliśmy się kawałek i wróciłyśmy ….;-) Teraz lecę oglądać TV.:-)))
Na koniec chciałam dodać 2 zdjęcia przekąsek poprawiający jesienny humor.;-)
Cukierki-Kukułki |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz